[28016709]
semigod

semigod 2014-06-09

Domyślam się,że to fragment jakiegoś urządzenia hydrotechnicznego.Pewnie śluza...ale patrząc na to sięgam wgłąb plecaka doświadczeń i wspominam te chwile,które w upalne dni gnały mnie w okolice takich tajemniczych machin z korbami ,zębatkami,zapadkami,pachnące smarem,starą farbą,może rdzą,bo rdza chyba pachnie trochę,jak krew,w której też dużo żelaza...
Zabawna próba ujarzmienia wody,wywołująca ciekawość dziecka i do tego beztroska i wieczory wypełnione hałasem jakichś szarańczaków,czy piewików...
Cholera ,lato za pasem,wyrwać by się gdzieś,a tu kaganiec i łańcuch obowiązków za krótki/a może paradoksalnie za długi ;) /

martwa

martwa 2014-06-10

Bardzo dobrze się domyśliłeś, a porównanie zapachu rdzy do zapachu krwi jest wyjątkowo trafne... niewielu ludzi zwraca na to uwagę, o ile w ogóle ktoś zwraca... ale jak widać - tak ;))

dodaj komentarz

kolejne >