W stajni dobrze !
Jak przyjechałam to wykąpałam z Andzią Lukiera, potem chwilkę posiedziałam i musiałam jechac do Qny ;)
Qnę wyczyściłam, potem jak przyjechała Sabina to wzięłyśmy ją na ląże i było dobrze, na początku jeszcze mieliśmy kłopot ale później juz coraz lepiej ;)
Potem kąpiel Qny .... szaleństwo, ale żyję ;)
Chcę Poniedziałek !!!! xD