Ten "pociąg" miał aż trzy wagony. Kojarzył mi się z obrazami Watteau, przy czym taniec i piękne afrykańskie rytmy znakomicie harmonizowały z uproszczoną, silnie kontrastową prezentacją wizualną. To był, moim zdaniem, jeden z lepszych zespołów, co jednak można łatwiej docenić oglądając choćby zapis video,