Mówisz, że to miłość.

Mówisz, że to miłość.

Mówisz, że to miłość... naj­piękniej­sza, je­dyna, do włas­ne­go dziec­ka… kur­*a, co to za miłość! Pieprze to!

Przepraszam, że dodaję tego typu zdjęcia, które nie powinny być dodawane...
____________________________
Czuję dziwną pustkę.. Coraz częściej występuje u mnie kołatanie serca, dziwne duszności oraz przeogromny ból i żal.
To chyba jest smutek i przygnębienie, które prowadzi mnie to najgorszego..

Tracę ludzi bliskich, dzieje się ze mną coś złego. Nie potrafię sobie z tym poradzić, nie poznaję siebie, mojego zachowania, nagłych wybuchów agresji oraz napadów płaczu, może to przez tą przeszłość, o której chcę zapomnieć, ale nie potrafię.

_________________________
- Przep­raszam, którędy donikąd?
- Proszę iść pros­to, mi­jając plac za­baw doj­dzie Pa­ni do przys­tanku Cier­pli­wości, przechodząc przez pa­sy na ro­gu uli­cy Niepew­ności i Roz­tar­gnienia dot­rze Pa­ni do skrzyżowa­nia świętych Wspom­nień i Za­pamięta­nia. Proszę skręcić w pra­wo, na ulicę Szcze­rości, za­pukać do naj­bliższych drzwi i spy­tać o \\\\\\\'Ni­kogo\\\\\\\'. Ten zap­ro­wadzi Pa­nią do mnie, a ja za­pytam \\\\\\\'Co się stało? W czym mogę Ci pomóc? \\\\\\\'

https://www.youtube.com/watch?v=tsQ7lfzsENY

crstw70

crstw70 2015-02-18

przywiązanie niektórych ludzi do stołków można nazwać miłością chociaż to chyba nie jest najwłaściwsze słowo

dodaj komentarz

kolejne >