i po prawej stronie drogi mijamy metalowy Krzyż Wincentego Pola....z napisem „I nic nad Boga”. Pierwszy krzyż postawili tu studenci Uniwersytetu Jagiellońskiego w 1852 roku na polecenie poety Wincentego Pola (stąd nazwa Krzyż W. Pola), który chciał w ten sposób uczcić śmierć młynarza króla Zygmunta I, który poniósł śmierć, najprawdopodobniej z rąk zbójników, i został pochowany w okolicach dzisiejszego krzyża w obecnie niewidocznej już mogile.
MIŁEJ SOBOTY WAM ŻYCZĘ :)
eewaa55 2016-08-13
Bardzo piękne miejsce z wyraźnym przesłaniem:)
Udanego weekendu Halinko...pozdrawiam milutko:)
majaha 2016-08-13
Ciekawy opis i miejsce...
Życzę Ci pięknego weekendu oraz slonecznej niedzieli z iskierką szczęścia w sercu...
ijkk1 2016-08-13
jesteś super przewodniczką Halinko ,ciekawe rzeczy wynajdujesz i pięknie je opisujesz - pozdrawiam (*,*)
(komentarze wyłączone)