♡ ♨..........................

♡ ♨..........................

Synu śmierć się nie lituje, ofiar nie wybiera.
Trudno po tym wszystkim myśli jest pozbierać.
Jeszcze, gdy dociera do mózgu wołanie,
Że to było ostatnie, nasze pożegnanie.
Nie ma Ciebie obok, wciąż mijają lata.
Wyschły nawet łzy na cmentarnych kwiatach.
Nie czekam daru lata, godzin już nie liczę.
Mogę tylko palić na twym grobie znicze..................................................

(komentarze wyłączone)