dwudziesty siodmy (szosty)

dwudziesty siodmy (szosty)

Pan światłem i zbawieniem moim:
kogóż mam się lękać?
Pan obroną mojego życia:
przed kim mam się trwożyć?
[...]
4 O jedno proszę Pana,
tego poszukuję:
bym w domu Pańskim przebywał
po wszystkie dni mego życia,
abym zażywał łaskawości Pana,
stale się radował Jego świątynią.
5 Albowiem On przechowa mnie w swym namiocie
w dniu nieszczęścia,
ukryje mnie w głębi swego przybytku,
wydźwignie mnie na skałę.
[...]
zaśpiewam i zagram Panu.
7 Usłysz, Panie, głos mój - wołam:
zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mnie!
8 O Tobie mówi moje serce: «Szukaj Jego oblicza!»
Szukam, o Panie, Twojego oblicza;
9 swego oblicza nie zakrywaj przede mną,
nie odpędzaj z gniewem swojego sługi!
Ty jesteś moją pomocą,
[...]
10 Choćby mnie opuścili ojciec mój i matka,
to jednak Pan mnie przygarnie.
11 Panie, naucz mnie Twojej drogi
[...]
13 Wierzę, iż będę oglądał dobra Pańskie
w ziemi żyjących.
14 Ufaj Panu, bądź mężny,
niech się twe serce umocni, ufaj Panu!

buli11

buli11 2008-11-30

Szema Jisrael Haszem Elokeinu Haszem Echad

moriana

moriana 2008-11-30

ol malchut szamaim

kana91

kana91 2008-12-02

rewelacyjny opis bo sama wymyslalam ;d

zlotenic

zlotenic 2008-12-07

Co oznacza...27(6)?

moriana

moriana 2008-12-07

zasadniczo numer cytowanego nizej psalmu... opcjonalnie paciorek :)

zlotenic

zlotenic 2008-12-07

Kiedys zastanawialem sie nad jego pochodzeniem(opcjonalnego oczywiscie) i nie doszedlem...przypomnialas mi to teraz; ciekawe czy znajde to czego szukam? Jesli istnieje odpowiedz, to ja znajde, jesli nie, coz...

moriana

moriana 2008-12-07

a to ladne dosc,bo teraz Ty mi kogos przypomniales (czy znajde czego szukam?)...

zlotenic

zlotenic 2008-12-07

To co przeczytalem zaspokaja ma ciekawosc i potwierdza zarazem przypuszczenia, ktore mialem.

moriana

moriana 2008-12-07

mianowicie jakie,jesli moge spytac?

zlotenic

zlotenic 2008-12-07

My, ludzie, lubimy upiekszac, co wcale nas nie przybliza do Boga. To co proste lubimy wykrzywiac, to co jasne i wyrazne lubimy ubarwiac i zaciemniac i okazuje sie na koniec, ze Bog staje sie niepoznawalny dla nowych pokolen

moriana

moriana 2008-12-07

zgodze sie co do upiekszania i innych takich zabiegow oddalajacych,ale nie zgodze sie,ze to przez to Bog jest niepoznawalny dla nowych pokolen...chyba.
nie wiem zreszta,do czego pijesz.

zlotenic

zlotenic 2008-12-07

Chcialem wyrazic tylko to, ze uczymy jedni drugich i inni ucza sie od nas. Jesli sami mamy zaciemniony obraz Boga, to nie jest rzecza mozliwa by inni jasno widzieli to co dla nas samych ciemnym pozostaje. Szereg rzeczy, ktore w swym zalozeniu maja sluzyc przyblizaniu nas do Niego, nie znajduje zadnego poparcia w Jego Slowie, ktore przedstawia Boga tak, jak On sam chcialby byc przedstawiony. Zaczelismy sie skupiac na ...formie, tresc pomijajac

moriana

moriana 2008-12-07

ja mysle,ze cokolwiek w tej sprawie daje dobre efekty,jest dobrym srodkiem. kazdy powinien poszukac wlasnego srodka,wlasnej drogi do Boga i jakiej formy by nie wybral,powinien ja z odpowiednim szacunkiem i oddaniem wcielac w zycie.

zlotenic

zlotenic 2008-12-07

Ma wiedza na ten temat sklania mnie do przekonania, ze podobnie jak to bylo w starozytnosci gdy Bog mial swoj narod i tylko jemu blogoslawil gdy ten konsekwentnie kroczyl Jego sciezkami. Czy Bog zmienil sie od tamtego czasu?

liverator

liverator 2008-12-30

coz za trywialne pytanie.
wystarczy pobiezna wiedza historyczna, by ujrzec wyraznie, iz bog jest miara ludzi, ktorzy czcza jego imie. niezaleznie od epoki i slowa wymawianego w ekstazie.

dodaj komentarz

kolejne >