[28314631]

Witam serdecznie po przerwie...
Odpoczywałam nad zalewem wiślanym.
Nalewki z orzecha włoskiego (gdyby zaszkodziły rybki z nadmorskiej budki lub za duża ilość chrupiących bułeczek wprost z pieca he he...)
Mały słoiczek- orzechy zalane czystą wódką, po ok 3 tygodniach przecedzić i gotowe.
Duży słój-orzechy i cukier 1:1.Po ok 3 tyg przecedzić, syrop połączyć ze spirytusem 1:1.
To samo tylko smaki różne, doskonałe na dolegliwości gastryczne.

halinag

halinag 2014-08-20

Dzięki za przepis...pozdrawiam:))

moro60

moro60 2014-08-20

Halinko, zapomniałam dodać że zrywałam orzechy na przełomie czerwca/lipca. Produkty końcowe to te ciemne miksturki na mniejszej fotce.

halinag

halinag 2014-08-20

Re: Marysiu tak myślałam,bo to muszą być zielone...przyda się na następny rok:))

gepi12

gepi12 2014-08-20

NA WSZELKI WYPADEK JESTEŚ DOKŁADNIE ZABEZPIECZONA!

kbz1954

kbz1954 2014-08-20

Witam :) dziękuję za przepis, w sam raz dla mnie. Pozdrawiam serdecznie:)

kuba52

kuba52 2014-08-20

Leki z naturalnej apteki.
Kiedy organizm zacznie dokazywać.....
Wlać do kieliszka,wypić i można się oblizywać he.he.he....
Pozdrawiam serdecznie Marysiu i uśmiech zostawiam.

malgo51

malgo51 2014-08-20

Odpoczywałaś, wróciłaś i od razu do pracy, ależ z Ciebie pracuś, Marysiu:)

sunowi

sunowi 2014-08-20

Biorę jedną bułeczkę!
Mam zebrać dojrzałą aronię... i cóż z niej prostego zrobić, Marysiu??/
Pozdrawiam Cię serdecznie.

sunowi

sunowi 2014-08-20

Nie mam, Marysiu, sokownika... A może zasypać cukrem, jakoś?? A nalewka z dodatkiem alkoholu, to jak?
Obiecałam, muszę dotrzymać słowa, choć przetwory to jedna z moich słabszych stron :(

sowa57

sowa57 2014-08-21

No i apteki nie zarobią. Pozdrawiam, Marysiu.

pepe45

pepe45 2014-08-22

A nie lepiej spirytus wypić i resztą zagryźć. Pozdrawiam:)

nina1

nina1 2014-08-22

Moja teściowa robiła orzechówkę w podobny sposób.Smak naleweczki pamiętam do dziś...

note48

note48 2014-08-23

Widoki wielce optymistyczne dla .. zdrowotności;)))) Marysiu:)

sunowi

sunowi 2014-08-24

Zrobiłam sok (galaretkowaty mi wyszedł, jakoś...) przy użyciu sokowirówki- staruszki. W litrowych butelkach prezentuje się okazale, oby się nie zepsuł!
Kolejny zbiór przeznaczę na nalewkę.
Pozdrawiam Cię , Marysiu.

maka25

maka25 2014-08-24

Taki swój likiero-syrop orzechowy mam jeszcze sprzed 2 lat i rzeczywiście jest on przydatny w razie dolegliwości żołądkowych, ale one zdarzają się nam (na szczęście!) bardzo rzadko więc w tym roku nie musiałam robić! Pozdrawiam Marysiu serdecznie.

dodaj komentarz

kolejne >