zaułki z ulotnymi giftami

razdwa3 2016-07-28

Smakujesz przyrodę... :)

ma1go 2016-07-28

i bardzo gustowny zestaw kolorów :))

sorry 2016-07-28

Twoje fotki pozostają na dłuuuuuugo w pamięci...:)

mousik 2016-07-28

Sorry, dziękuję :-)
Twoje przenoszą w rejony głębokiej refleksji ...

malako 2016-07-28

brawo :))

joodyta 2016-07-28

:)

doka8 2016-07-28

zastanawia mnie taki czarny pręcik .... co to jest ? nigdy nie zauważyłam takiej części u motyla...

gustowne zaułki z ulotnymi giftami ... jednym słowem : FAJNE!!!!!!

mousik 2016-07-28

to ssawka, taka dwururka do spijania ambrozji ;-)

luka4s4 2016-07-28

pieknie

doka8 2016-07-29

..to się dowiedziałam na stare lata !
zawsze ssawkę wyobrażałam sobie inaczej ... !

p.s. jest taki słodki alkohol do spijania dwururką (biało-beżowy) - he-he :)

mousik 2016-07-29

;-D
to bardzo sprytny narząd, motyl zwiją ją, jak sprężynę w starym zegarku, i rozwija do tankowania :-)

blueman 2016-07-29

....mam taki przyrząd !!!



....w barku...motyle wiedzą jak to działa.

kedil 2016-07-29

tu latolistek potwierdził swą cytrynową nazwę, a Ty pięknie wyjaśniłaś rolę i budowę ssawki / a ja w dalszym ciągu nie wiem po co mu dwie rurki ?/

dalia22 2016-07-29

ależ cudne makro ! :)