Lwów

Lwów

na cmentarzu Łyczakowskim... fargment z internetu...:A kiedy w roku 1910 chowano Marię Konopnicką, żałobę ogłoszono w całym Lwowie, który dosłownie był zawieszony czarnym kirem – okna, latarnie, wieże. Kondukt żałobny, długi na trzy kilometry, wyruszył z kościoła oo. Bernardynów. Kroczyły w nim bractwa kościelne i świeckie, szkoły, cechy i stowarzyszenia ze sztandarami, miejska straż pożarna, władze miasta, duchowieństwo, inteligencja, robotnicy, włościanie.Pomnik Marii Konopnickiej (1842-1910) dłuta Luny Drexlerówny. Pogrzeb Marii Konopnickiej, który miał miejsce 11 października 1910 r był jednocześnie wielką manifestacją patriotyczną polskiej ludności Lwowa . Wzięło w nim udział blisko 50 000 ludzi, a niemal całe miasto pokryte było czernią żałobnych flag i klepsydrami. W latach II wojny światowej popiersie poetki zostało rozbite. W roku 1950 odtworzono je na postawie fotografii, jednak rekonstrukcja nie osiągnęła mistrzostwa oryginału

hana55

hana55 2012-10-25

witaj Martusiu -dobrej nocki zyczę..:))

mondia

mondia 2012-10-25

Odwiedziłaś grób Marteczko wielkiej Polskiej pisarki :))

eewaa55

eewaa55 2012-10-26

Witaj Marteczko:)))
Nasza ukochana Poetka

ankam

ankam 2012-10-26

I to miejsce widać często jest odwiedzane! Dziękuję Ci Marto za ten przekaz, bardzo mi przybliżyłaś to ważne miejsce:-)))

hannae

hannae 2012-10-27

Ludzie dbaja o ten pomnik Martusiu i to jest wlasnie takie cudowne a ta wiazanka - jest przecudna . Bardzo ladne zdjecie .

(komentarze wyłączone)