tego kocurka spotkałam nad rzeką...pan wędkuje a Marcyś pilnuje rewirów...waży 8 kg...przychodzi tylko na wołanie po imieniu..
karin24 2012-11-21
ledwo sapie.........hihi
ja wszystkie fotki robię bez statywu muszę w końcu zakupić go sobie;)
karin24 2012-11-21
a ja mam zamiar kupić...ale zastanawiam się chodzić z psem statywem...to chyba też nie dla mnie.........wole takie kadry odręczne bo to przecież moja pasja a nie robota;)
madziak 2012-11-21
Miałam kotkę Ofelię, która też reagowała tylko na imię :)
Zginęła rok temu, a ciągle za nią tęsknię....
karin24 2012-11-21
no to tak jak ja....w ruchu i szukam z nosem u ziemi kadrów;))))
mondia 2012-11-21
Duży ten Marcyś....może dużo je hi hi...ale bardzo piękny....
wieczorne pozdrowionka ślę Marteczko :))
maria10 2012-11-21
....śliczny ten Marcyś..... dobrze wyszkolony..... pozdrawiam Cię Martuś bardzo gorąco:)))))
isia64 2012-11-21
..potęzny...pozdrawiam Marteczko serdecznie ,miłego czwartku życzę...
(komentarze wyłączone)