w samo południe....Ustawiłam kamerkę na statywie. siedzę....Oj,nie mogę usiedzieć..Muszę spacerować....nagle poczułam,że mnie ktoś obserwuje...Hi,hi..zimorodek przyglądał mi się uważnie...a ja nie zauważyłam kiedy wylądował na stanowisku żerowania....Oczywiście z filmiku nici ...nie zdążyłam przybliżyć ...