Fajnego dnia:)

...z wczorajszego spektaklu pt: \\\"Swing\\\" teatru KOREZ ....REWELACJA!!! Gorąco polecam tym którzy lubią się śmiać... ponurakom też!!!

\"Jeśli myślicie, że \"Swing\" - najnowsza premiera Teatru Korez - jest opowieścią o jazzie, to jesteście w błędzie. Słowo to zyskało nowe znaczenie: nazwą tą określa się pewną niebezpieczną zabawę małżeńską polegającą na - oględnie mówiąc - zapraszaniu do swojej alkowy innej pary.
Oczywiście forma tej \"rozrywki\" przywędrowała do nas z Ameryki, ale był to spektakl jak najbardziej polski, czyli osadzona w rodzimych realiach opowieść o nieradzącym sobie w związkach z kobietami Marku, który nagle odkrywa zalety tego nietypowego zajęcia.

Reżyserem spektaklu jest Mirosław Neinert, ale jak zwykle zobaczymy go również w roli jednego z bohaterów \"Swingu\". Partnerują mu aktorzy w niezawodnym, korezowym składzie, znanym m.in. z \"Cholonka\", czyli: Grażyna Bułka, Darek Stach i Barbara Lubos.

To świetnie znane widzom i miłośnikom spektaklu Teatru Korez grono powiększone zostało o Katarzyna Tlałkę, aktorkę Teatru Ludowego w Krakowie (prywatnie żonę reżysera), która na deskach tego teatru wystąpiła w tej sztuce po raz pierwszy.

Autorem tekstu o swingujących przyjaciołach jest Abelard Giza, popularny satyryk z kabaretu Limo, co zwiastuje niepohamowanie wybuchy śmiechu na widowni. Sami realizatorzy twierdzą, że jest to stuprocentowa komedia z zaskakującymi widza purnonsensowymi momentami.

Na widowni zasiąść mogą jednak tylko ci, którzy są już pełnoletni, albowiem spektakl zawiera tzw. sceny, z wieloma rekwizytami o proweniencji erotycznej (jednak - jak zapewniają twórcy - wszystko pokazane zostanie ze smakiem i wyczuciem) POTWIERDZAM -R.

Mirosław Neinert nie obawia się, że spektakl może budzić złe skojarzenia. - Mieliśmy ochotę zrobić dobrą polską farsę i przy okazji świetnie się zabawić. Mam nadzieję, że widzowie również będą się tak czuć, przychodząc na nasz najnowszy spektakl - mówi reżyser.

Na najbliższe spektakle bilety są wyprzedane. Pierwsze wolne miejsca dopiero w lutym, ale i te już cieszą się dużym zainteresowaniem.\"
Kto zobaczy - nie będzie żałować!!!

dodane na fotoforum: