nell36 2012-03-22
Tak uwielbiała być matką,nie upilnowałam jej......odesła po cięciu cesarskim, zostawiła po sobie szczeniaki, które niewiadomo czy przeżyją.Zal serce ściska, z całego stadka była moją ulubienicą.Wszystkie psy idą do nieba, może zasłuże z nią się jeszcze spotkać.