Tak bardzo sie ciesze,ze mam całe prawo jazdy z głowy. Zmieniające sie przepisy to masakra. Wszystko tylko po to ,aby wiecej zarobić.. Jakby sie płaciło 100 zł na cały kurs,egzaminy i wyrobienie plastiku. Idziesz na kurs-płacisz,egzamin teoretyczny-płacisz,egzamin praktyczny -płacisz ,wyrabiasz plastik-płacisz. Chory kraj,chore zasady. Przyjemne uczucie ulgi,ze juz mam to wszystko za soba :)
Przed chwila była niedziela,teraz juz prawie środa ,ktora minie niczym moj sen każdego dnia.
Brakuje mi go.
Przy odrobinie szczęścia wszystko sie ułoży,prawda?