Dziś mijają dokładnie 4 lata od kiedy ten mały potwór mieszka razem ze mną. Dziś też umownie obchodzi swoje 5 urodziny! To była najlepsza decyzja <3 Z psa, który mieszkał w budzie na łańcuchu i przez pierwsze miesiące bał się wyjść spod stołu mam teraz agilitowo-frisbowo-dogtrekkingowe cudo które kocham najbardziej na świecie <3 Gdybym chciała zmieścić wszystkie zdjęcia z wakacji, szkoleń, wyjazdów i wspólnych chwil musiałabym chyba zrobić koło 10 takich składanek.