[27714357]

Stałam na jego drodze. Myślałam, że ominie mnie po kociemu wielkim łukiem, ale nie. Udawał, że mnie nie widzi i pędził do zabudowań mocno zaaferowany.

spoko44

spoko44 2014-04-04

tylko piórka wokół latały po tych mysich łowach...

bourget

bourget 2014-04-04

na szczescie wyglada jakby cos jadal od czasu do czasu, moze nie musi polowac...

mpmp13

mpmp13 2014-04-04

Tam pewnie śniadanie już podali a on w trasie....

magtan

magtan 2014-04-04

Wygląda dorodnie:)

annaorz

annaorz 2014-04-08

biegł do domu na drugie śniadanie...pozdrawiam

dodaj komentarz

kolejne >