kromis 2014-06-05
u mojej mamy mieszka taki jeden i za kazdym razem chce go sfocic ale za cholewke nie nadazam, a on, skubany, chyba musi wiedziec, ze nie wejde w maliny ( pajaki ) za nim i tam mi sie chowa. W tamtym roku uchwycilam go na zdjeciu jako mala plamke ;)