Leciałam zobaczyć postępy w budowie remiziego domku, a tymczasem para kuropatw pojawiła się na polnej drodze.
alfa37 2015-05-07
Takie własnie niespodzianki cieszą.
U mnie remizy już chyba mają młode.
orioli 2015-05-08
Obserwowałam je całą zimę i nawet przyznam się, że dokarmiałam kukurydzą, pszenicą itp (chociaż tylko ślady świadczyły o tym, że ją znajdywały). Teraz widziałam, ku mojej radości, trzy pary więc może będą młode.