Pani żabka moczarowa wybrała się piechotą do zbiornika, gdzie panowie prześcigali się w serenadach.
wydra73 2017-04-09
Żeby ją za bardzo nie stłamsiły,one jakoś tak "wespół zespół", przynajmniej te zwykle, które obserwowałam. A przyjaciółka wyciągała obiema rękami taką masę i z bliska obserwowałyśmy co się dzieje: z wierzchu pederastia a do środka nigdy nie udało się wniknąć, wracały do stawu.
razdwa3 2017-04-10
Łaskawie zaakceptuje jakiegos zalotnika... :)
alfa37 2017-04-10
Przesympatyczna /jak na żabę/ ;)
ptaszak 2017-04-21
Pięknie Ci dziękuję za wiosenne relacje z terenu. Ja niestety jeszcze nigdzie się nie wybrałam :-(