czerwony październik...
Melduję, że mrozu u mnie nie ma, szronu też nie. Nawet deszcz nie pada. Żadnych atrakcji nie zauważyłam:)
Aż wstyd, wszyscy pieką ciasteczka, pierniczą na kolorowo a ja się lenię:)
rajska 2015-12-16
niebo płonie!!! Jednym słowem udło się Tobie polowanie na czerwony październik :)
re: Obecnie Czarnogóra
styna48 2015-12-16
Panti ja też się lenię i nie mam wyrzutów sumienia, bo w tym roku nie *czuję świąt*, hi,hi,hi. Cudne zdjęcie , kolorki bajeczne.
kuba52 2015-12-16
Ja też siedzę i patrzę,bo Święta spędzam w Karpaczu od lat.
Dzieci mają swoje życie,ale my też mamy swoje.
Czy tak trudno to zrozumieć.
Ja i mój mąż to w życiu najważniejsze osoby.
Dzieci mają wykształcenie,więc niech je wykorzystają i uczą swoje dzieci.
Nie mamy zamiaru być bankomatami i robotami dla swoich dzieci.Oni to rozumieją - innym potrzeba nie tylko pieniędzy,ale i wytłumaczenia.Pozdrowienia zostawiam.
ewjo66 2015-12-16
spoko..mam podobnie...robię różne dziwne rzeczy ....poza umytymi oknami i wypranymi firanami nie zrobiałam nic...ale ...o..przepraszam...bym zapomniała...kupiłam gotowe rolmopsy w Netto...
jaworr 2015-12-16
W Twoim niebie, aniołki pieką pierniki....dlatego takie czerwone...:))
Też jestem na wolnych obrotach, ale cieszę się na święta u siebie, bo przez 8 lat bywałam gościem w różnych domach....:))
Pozdrawiam..:)
franek9 2015-12-16
Polowanie na czerwony październik bardzo udane...nadajesz się do marynarki wojennej :)))
katka12 2015-12-16
ja też nie pierniczę...jutro kupię w TAGO gotowce...:)
hled45 2015-12-16
W miarę jak jestem starsza, to opuszcza mnie szaleństwo sprzątania, kupowania, pieczenia, gotowania na święta. Staram się to robić systematycznie .......Twoje niebo przybrało piękne barwy ........
ewa08 2015-12-16
Niebo pewnie w przedświątecznej atmosferze ma pełne ręce roboty i aż z wysiłku zapłonęło...ale ładnie to wygląda :)
Ja też jeszcze się lenię , od jutra będę miala na kilka chwil wnusię z synową, no a potem odwiozę ich do własnego domku..:)
luko40 2015-12-16
Pewnie że się cieszę,przecież każdy by się cieszył....a rybek jest u nas dostatek :)))
pantoja 2015-12-17
No cóż, inaczej rozumiem słowo RODZINA niż Kuba52. Egoizm wskazany lecz umiarkowany...
asiao 2015-12-17
Powiem po prostu, że kocham takie zdjęcia... Uświadamiają piękno i i grozę świata, i dają na moment jakiś dystans do głupich codziennych drobiazgów...
Ja też nie wyobrażam sobie Świąt bez najbliższych.... chyba że wszyscy pojechalibyśmy gromadnie do tego Karpacza..
henry 2015-12-17
a co tam.......jak nie musisz to nie piecz hehe.... :))))
Fajny ten czerwony..............październik.......? ups..chyba jednak nie!
meryen 2015-12-17
A śpiewają, że to stodoła plonie, a nie niebo:)) Nie miałabym nic przeciwko takiemu niebu w grudniu.
Ja nie dość, że nie pierniczę, to w dodatku zafundowałam sobie grypę... albo co najmniej jakieś przeziębienie.