...zielone i wcale nie kwaśne...
meryen 2016-08-26
Sugestywne foto, aż mi ślinka cieknie. Przypomina mi dom rodzinny, winne grono pięło się po ścianie garażu. A potem się rozrosło... gdy wróciłam z nauk, nie było po nim śladu:)
luko40 2016-08-26
Te nasze są słodkie,ale też małe,dobre na winko:)
Re:Ja bym tam wolał mieszkać na najwyższym piętrze.
halka 2016-08-26
Nie wierzę... ja poproszę te co się w słonku opalają:) - one na pewno są słodsze.
Obecnie opycham się borówkami,brzoskwiniami i melonami ale przyjdzie kolej i na winogron bo bardzo go lubię.
re:Twoja sugestia mi się spodobała;byłam,zrobiłam kilka fotek - jutro będą w garnku.Dobrej nocy!
katka12 2016-08-27
robisz winko?
vanilla 2016-08-27
...takich słodkości nigdy wiele.....chce się sięgnąć, choćby tylko jedną <kuleczkę> skosztować.
Dziękuję:)
katka12 2016-08-29
re: stanie na głowie nie dla mnie..
a skok przez skrzynię należał do moich koszmarów...
luko40 2016-08-29
Re:Nauczył się żeby w czasie gry nie wchodził na kort,może i nauczy się piłki przynosić:)
katka12 2016-08-29
re: aleś mnie rozbawiła tym kółkiem:)) czem prędzej się wybieraj po nową mysz:)) czekam na jeszcze dłuższe komentarze:))
azalia1 2016-08-29
mm.. słodkie kuleczki:) Ja rozszalałam się z winogronami ,ale muszę zaczekac na owocowanie..
katka12 2016-08-29
re: zmieniałam już ze dwie popsute myszki, ale nigdy nie ukręciłam w nich kółka:))
katka12 2016-08-29
widziałaś mój nowy awatar ? Wiesz, że teraz ustawiasz wszystko na chybił trafił ? :)) Masz taki szary prostokąt i pokazuje się biały kwadrat...popatrzyłam na zdjęcie, które chciałam użyć, wycelowałam mniej więcej i tak wyszło...głowa się zmieściła:))
ewjo66 2016-08-30
od sąsiada wlazło do mnie...ale kwasidła ma okrutne...odsunęłm gałąż, żeby nawet nie patrzeć...:-)))
ewjo66 2016-08-30
re: niestety..nie ma powrotu do rzeczy trwałych...jestem zdegustowana wszechobecnym chińskim badziewiem...które się psuje, jest lipne...stwierdziłam, że nawet do butów jest stosowany jakiś goowniany z przeproszeniem klej...bo przecież w skórzanym obuwiu noga nie powinna się pocić...nie mówiąc już o dodatkowych efektach...domyślasz się o czym mówię...nigdy nie miałam problemów ze nogami i generalnie nie mam, ale stwierdziałam,, że nie kupię już żadnych butów np. Lasockiego...czy 5-Avenu...i jeszcze kilku obecnych na rynku form..te buty nie są tanie, a jednak komfort noszenia wg mnie jest kiepski...
mam hiszpańskie skórzane buty, nie wiem co to za firma, bo się wytarło...ale te buty mogę mieć całą dobę na nogach i wyjęcie stopy z buta nie wprawi mnie w zakłopotanie...
więc coś jest nie tak...