Przerwa-Tetmajer Kazimierz,
Wiecznie samotni
Wiecznie samotni!... Pośród tłumu ludzi,
gdy serce nasze wstrząśnie ich sercami,
gdy dusza nasza ich dusze obudzi
i tłum ten cały koło nas się toczy,
dłoń wyciągając ku nam, wznosząc oczy:
jesteśmy sami.
Wiecznie samotni!... Gdy w najbliższym kole
twarze gorzkimi zraszają się łzami,
wspólne pragnienie zaświeci na czole
albo wybuchną ludzie szczerym śmiechem:
my, łzom i szczęściu wtórujący echem,
jesteśmy sami.
Wiecznie samotni!... Nawet w takiej chwili,
gdyśmy spleceni wzajem ramionami
z kobietą dusze i ciała złączyli,
gdy z nią przeniknąć pragniemy się wzajem,
jej serce bierzem i jej serce dajem:
jesteśmy sami.
Wiecznie samotni, wiecznie szukający
z wiecznej nadziei wiecznymi złudami,
pełni tęsknoty gorzkiej i palącej,
błądzim po świecie, dziwne, obce cienie -
wreszcie ostatnie wydając westchnienie
jesteśmy sami
blaack 2008-01-26
...przepiękny zachód....słońce ostatnim tchnieniem rzuca jeszcze swoje promienie....super....pozdrawiam
rastagirl 2008-01-26
cudowne ^^
norcia 2008-01-26
kazdy zachod lubi sie stroic i to tak jakby byl na jakims wybiegu-)))))))))) milego popoludnia
kama73 2008-01-26
przecudne zdjęcie!!!piękne kolory !miłego wieczoru pełnego dobrych ludzi i dobrych myśli...:)
kasialina 2008-01-26
cudownie!!!
lowca 2008-01-26
piiękne
fiolet 2008-01-26
cudowne zdjęcie i cytowne słowa.....
teresa7 2008-01-26
(...) i odkryłem, że nie istnieje nic gorszego od poczucia, że nasze istnienie lub nieistnienie nie jest dla nikogo ważne, nikogo nie interesują nasze przemyślenia na temat życia, a świat spokojnie może toczyć się dalej bez naszej kłopotliwej obecności....
/Paulo Coelho/
martynw 2008-01-26
piekny zachód... piekna zorza rozlała się na widnokręgu...skojarzył mi się wiersz..
<Jan Andrzej Morsztyn>
Do zorze
Sonet
Noc, człowiekowi na pokój stworzona,
Już swoje wronę pędzi na świat klacze,
Ale to pomoc darmo pożyczona,
Gdzie umysł smętny i serce żebracze.
Mnie dzień, mnie i noc trapi ubrudzona;
Tak mnie jej cienie toczą żywe płacze,
Jako twarz Zorze ślicznie zarudzona,
Choć ta wraz ze mną rosą swoją płacze:
Pomni snadź, co dla Cefala cierpiała,
Świadoma dobrze troskliwej miłości,
Stąd i na mój ból patrzy miłosiernie.
Zorzo, chcesz-li mi pomóc żalu wiernie,
Zbądź tej różanej swojej rumianości,
A oblecz bladą farbę mego ciała.
lucia 2008-01-26
Aniu ,najpiękniejsze jest to czego nie ma,na co czekasz i tęsknisz od lat,najpiękniejsze są zawsze marzenia,kolorowy ,bajkowy świat.
teresia 2008-01-26
...błądzim po świecie...
piękne i uroczy wiersz, chwila zadumy nad zachodem i samotnościa
pozdrawiam
andrzej65 2008-01-27
wspaniałe zdjęcie:)
biniu54 2008-05-27
Ekstra - bardzo mi się podoba - Pozdrawiam cieplutko