pes

pes

Sądziłam,

że wiem,

co mnie cieszy,

a co zasmuca,

ale niespodziewanie zdałam sobie sprawę,

że muszę to jeszcze przemyśleć.

A to trudne.

Ludzie twierdzą,

że nadal mnie nie rozumieją.

I słusznie.

Niepoznawalne jest nie do pojmowania,

tylko do pokochania.

Ten,

kto mnie pokochał,

nie pytał,

dlaczego mam świra.

On jest ze mną