Sądziłam,
że wiem,
co mnie cieszy,
a co zasmuca,
ale niespodziewanie zdałam sobie sprawę,
że muszę to jeszcze przemyśleć.
A to trudne.
Ludzie twierdzą,
że nadal mnie nie rozumieją.
I słusznie.
Niepoznawalne jest nie do pojmowania,
tylko do pokochania.
Ten,
kto mnie pokochał,
nie pytał,
dlaczego mam świra.
On jest ze mną