Złamana łapka zrosła się, ale jest krótsza i usztywniona w łokciu...miauuuuuu
stif56 2013-09-12
Toż to moja Psota
jairena 2013-09-12
I jestem przekonana, iż Łatuś nie odczuwa ani tej krótkości, ani sztywności przy tak wielkiej Aniołków do siebie miłości :)
Kłaniam się , kłaniam z szacunkiem tej Waszej do kocia lubości :)
stefi11 2013-09-13
Biedulek, ale dobrze, że łapka nie boli, i pewnie się szybko przyzwyczai, ze ma troszkę "inną" łapkę :)
Serdecznie cię pozdrawiam Zdzisiu :)
halinac 2013-09-14
Witaj Zdzisiu..Byłam jeszcze w Biskupinie i w Gnieżnie.Szkoda ,że się nie spotkałyśmy może kiedyś...
Miłego wieczoru. Pozdrawiam cieplutko:)