qeline 2007-12-13
milusia psinka, i ladne imionko ma ... taka puszystka kuleczka ... pozdrowionka ;p ;d
prelud 2007-12-14
Była bardzo chuda i zaniedbana:((( ale już doszła do siebie... Postaram się niedługo zamieścić obecne jej zdjęcie:-))) Miała nazywać się Furia:-))) ale nie pasowało do niej:-))) teraz już pasuje, ale zostanie Temida:-))
Milutkiego wszystkiego:-))
zuza55 2007-12-15
Ładny psiak,,,,a dlaczego był taki zaniedbany,,,napisz coś więcej:))mój piesek ma bardzo pospolite imie,,,ZIUTEK,,,miłej nocki:))
prelud 2007-12-16
Kupiłam ją od pseudo hodowcy. Pseudo ponieważ odnoszę wrażenie, że jest tylko pośrednikiem i tyle mu zależy na psach i ich dobrej kondycji co na śniegu sprzed 10 lat. Twierdził, że ma 8 tygodni, karmił ją RAZ dziennie, była chuda, słaba, śmierdząca, wręcz cuchnąca i zjadała własne fekalia.... Znalazłam ją na "alegratce". Potem wytropiłam tego hodowcę po numerze jego telefonu i okazało się, że Temida miała przynajmniej miesiąc więcej jak ją od niego kupowałam. Ogłoszenia o niej zamieszczał już od miesiąca i cały czas dawał to samo zdjęcie i ten sam wiek podawał. A wyglądała jak 8 tygodniowe szczenię. Kupka cuchnącej sierści i maślane oczęta.... rozbroiła mnie totalnie swoim spojrzeniem:-))) Żaden rozsądny człowiek by jej nie kupił za żadne pieniądze, a już na pewno nie za te, które ja za nią dałam. Przede wszystkim była w kondycji takiej, ze nie wiedziałam czy uda mi się ją przywieźć z Sochaczewa do Warszawy żywą. Ale nie żałuję... jest kochana i dostarcza nam tyle radości:-)))) A faceta najchętniej bym dopadła tylko nie wiem jak... nawet nie znam jego adresu.
Teraz, jak się już nauczyła, że do swojej miseczki nie ma konkurencji, i że zawsze znajdzie w niej coś dobrego na ząb, na własne odchody nawet nie spojrzy....
Pozdrawiam cieplutko:-))
kalka277 2008-05-24
nasza Tekusia też lubi bawić się piłeczką a Temida jest cudowna!!!
davie 2010-07-01
Ewuniu, dobrze, że tutaj zaglądnęłam. Obserwuję
zdjęcia dorosłej Temidy. Jest wspaniałym psem, który
odwdzięcza się za otrzymane od Was ciepło i ratunek
od śmierci...nie przyszłoby mi nawet do głowy, że tak
się męczyła, zanim do Was trafiła.....:)))
ewusia 2011-11-25
Biedna, dobrze , że los ją skierował do Ciebie
i dzięki Twojej rodzinie jest szczęśliwa....:)
