Na kolację było mięsko,
lew uśmiecha się zwycięsko.
Potem drzemka na słoneczku,
teraz nocka w lwim łóżeczku.
Dzionek się nie skończy na tem,
jeszcze trochę figli z bratem,
Z grzywy trzeba zrobić loki,
bym roztaczał lwie uroki.
Mycie kłów i wybielanie,
by uśmiechem wabić panie.
Poszła fama w tłumie lwiczek,
żem tak piękny, jak Rudziczek !
Trzeba równać do kuzyna,
więc choć już zaspana mina,
to ważniejsze są od spania
lwie zabiegi upiększania !
Chociaż czasem boli główka
niewygodnie spać w lokówkach,
to od rana goście ZOO,
znów oblegną mnie wokoło.
Błysną flesze, westchną rzesze -
że jak mistrz tę grzywę czeszę !
dodane na fotoforum:
stif56 2011-05-04
Śliczne zdjęcie........bardzo serdecznie i ciepluteńko pozdrawiam Różyczko
spider6 2011-05-05
Łagodna twarz osoby,
która rozumie Twoje łzy....,
usłyszy glos Twojego strapionego serca...,
bedzie przy tobie w chwili rozpaczy...,
otulając Cie dobrym gestem.
Wtedy to,ze bedziecie razem - WYSTARCZY.
Każda chwila podana z uśmiechem,
to podarunek serca i jakby kawałek świata.
Czując to i doceniając,
będzie procentowała,
jak niezapomniany zapach najcudowniejszego kwiata.
Gorąco pozdrawiam,uśmiech i buziolki zostawiam:)*