Nad stawem siedzi doświadczony wędkarz i usiłuje coś złowić.
Mija godzina, dwie, trzy i nic!
Naraz nad wodą staje 12-latek, zarzuca wędkę i...wyciąga rybę za rybą.
Rozwścieczony wędkarz nie wytrzymuje i woła:
- A lekcje smarkaczu odrobiłeś?!
extensa 2016-09-15
He, he, he... tak bywa, wędkarze bywają zazdrośni!!!
Pięknie tutaj, cicho i coraz bardziej kolorowo:)
Udanego dnia życzę:)
tanna 2016-09-15
Piękne miejsce także na spacery.:)Wspaniałe zdjęcie z tym odbiciem w wodzie.:)Nie mam w rodzinie wędkarzy, więc takie problemy są mi obce.:)))
Witam i pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego dnia Witku.:)