w kościele pewnym. gdyby nie deficyt światła i ciepła, wyborne miejsce do kontemplacji.
atessa 2010-06-24
Da się zmienić. Wstawiamy okno witrażowe o bursztynowej barwie, wygodny fotel do zapadnięcia (szalenie efektywna jest kontemplacja z zamkniętymi oczami), termos z wonną kawą i kruche ciasteczka z kandyzowanymi owocami z Apt i gotowe! ;)
maura 2010-06-24
Stan zużycia krzesła wskazuję, że niejeden tu kontemplował...