maura 2010-05-01
Cud, miód, ultramaryna... a może Lapis lazuli, przełamany odrobiną ochry z kleksem zieleni Veronese'a. Traktora nie widzę, no dobrze, udaję że nie widzę ;)
maura 2010-05-02
Oooo... widzę traktor! Co więcej - uważam, że bardzo tam pasuje. Jest zwieńczeniem dzieła. Jak wisienka na torcie, jak kropka nad i. Bez niego obraz byłby zbyt płaski. Jak Mona Lisa bez uśmiechu, jak Dama bez łasiczki, MM bez pieprzyka, Pegaz bez skrzydeł, Diana bez łuku i czterej pancerni bez Szarika ;)