Kobylarzowy Żleb..

Kobylarzowy Żleb..

Mniej więcej w połowie żlebu dochodzimy do jedynego trudniejszego miejsca - ubezpieczonej łańcuchami gładkiej płyty, po której musimy się wspiąć na wyższy poziom.
Deszcz nadal pada):

benia3

benia3 2010-09-27

brawo......................bis

magdabo

magdabo 2010-09-27

Dobrze , że nie było grzmotów bo łańcuchy + deszcz + burza to na skałach w górach = duże problemy.

reni50

reni50 2010-09-27

kochana, podziwiam i jeszcze masz zdjęcia, ktoś się o to postarał...

theresa

theresa 2010-09-27

widze ,ze wyprawa w trudnych warunkach ale szczesliwie ukonczona.

mpmp13

mpmp13 2010-09-27

Ja tam bym wróciła chyba...............Pozdrawiam Reni........

graziaw

graziaw 2010-09-28

Ten szlak kojarzę.......to na Małołęczniak od strony Koscieliskiej ??

reni1

reni1 2010-09-28

Witaj...wiem że szkoda tej pięknej pogody która byłą wcześniej ale dziewczyny pracują w tygodniu i tylko niedziela mogła być....i trafiło na załamanie pogody...a ten szlak to z Gronika :)))Pozdrawiam i życzę Ci Halinko jeszcze wiele takich tras;))))

trawka

trawka 2010-09-29

no nieźle!!! gratulacje za odwagę w takich warunkach!!!

dodaj komentarz

kolejne >