A ja dzisiaj w dniu szczescia..mialam je naprawde..pracujac w ogrodzie wypadl mi telefon z kieszeni..i gdyby nie zadzwonila do mnie bratowa M.to pewnie bym go nie znalazla przed deszczem..ktory po chwili zaczal padac..i bylo by po telefonie...
babcia1 2017-03-20
Zdolniacha Maksio!!..aa ja kiedyś jesienią zakrywałam kładąc na ziemi pędy jeżyny i przykrywając je dopiero później zauważyłam że nie mam obrączki obszukałam wszędzie i uznałam za straconą bezpowrotnie ale na wiosnę odkrywając tą jeżynę o dziwo znalazłam swoją obrączkę!!ale była radość!!
isia222 2017-03-21
czasem fajnie odnaleść szczęście w małych chwilach, cieszę się, że nie straciłas telefonu. Ja do pracy w ogrodzie jednak nie biorę telefonu. Mam wtedy chwile tylko dla siebie:)
jaska15 2017-03-21
juz probuje..swietnie...
widze ze i z Ciebie tez Smombie,bez telefonu w kieszeni ani chwili...a jeszcze pare lat temu wystarczal nam stacjonarny,przy pracy w ogrodzie otwieralo sie okno jak dzwonil dlugo to bieglo sie do domu...hehe
maria10 2017-03-21
.... ale super.... no proszę jak rodzice dbają o rozwój dziecka i spalenie tej ogromnej ilości energii jaka posiada.... brawo.... a Maksiu wygląda bardzo słodko na tej ściance...... i gratuluję Ci szczęścia.... serdeczności ślę i pędzę pozałatwiać trochę swoich spraw a później na działkę....... :))))
ssstu6 2017-03-21
ooo, widzę że Maks juz wybrał zainteresowanie "na przyszłość" !!!
a co do szczęścia to ja wierzę,że czasem...trzeba mu pomóc ; )
miłego dnia !!! : )