maria10 2014-09-27
....jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świeci.... mam co jeść, czuję się zdrowa i nie przeżyłam wojny ani tortur i potrafię czytać i pisać..... uważam, że to najważniejsze co człowiekowi jest potrzebne w życiu..... i tak nic ze sobą nie zabiorę na drugi świat więc po co zdobywać jakieś dobra, których nie będę w stanie sama spożytkować.. nie jest ważne co mam ale jest ważne kim jestem dla innych..... pozdrawiam Cię bardzo gorąco i życzę słońca..... u mnie dziś była piękna pogoda od południa bo rano nie za bardzo....:))))))
kumpel 2014-09-28
Jestem w 8%
trudno mi jednak w to uwierzyc!
Nie mam wiele a jednak ciagle sie dziele!
Nic nie ubywa!
Dzieki chinskiej wiedzy jestem codziennie zdrowsza...
maria57 2014-09-28
Chyba na samej górze, bo od dłuższego czasu mówię sama o sobie: jestem szczęśliwa, bo:
nigdy nie chciałabym mieć tyle pieniędzy, żeby się martwić, że je stracę - zawsze twierdziłam, że nie chciałabym być nigdy niewolnikiem swojego majątku,
nie chciałabym mieć za dużo do jedzenia, bo miałabym wrażenie, że cały rok są święta - najhuczniejsza zabawa kiedyś powinna się skończyć inaczej rodzi się i nuda i nawet swego rodzaju zniechęcenie do świętowania, a najbardziej wykwintne i wyszukane potrawy też się przejedzą
Jest poza światem materialnym takie bogactwo spraw i zdarzeń, jest piękna przyroda, jest muzyka, jest literatura a największą radością są dla mnie inni ludzie -
Akceptuję swój wiek i zmiany jakie czas w mnie odcisnął. Zmarszczki w moim wieku są nieuniknione, włosy siwe (chciałabym być już bardziej siwa ale tylko naturalnie). Poza tym zdrowie dopisuje jeszcze wciąż nie zażywam żadnych leków. Kondycja może już...
maria57 2014-09-28
(na szczęście dla Was dla takich gaduł jak ja Garnek nie ma za wiele miejsca, więc gaduły muszą na raty pisać)
.... Kondycja może już nie taka, ale za jej stan nie mogę mieć do nikogo pretensji - mam ją taką, na jaką sama sobie zapracowałam..
Cała reszta niedogodności - da się z tym albo obok tego zupełnie pogodnie żyć.
Spotykać radosnych i pozytywnie zakręconych ludzi to dla mnie bezcenna wartość.
Nic zatem dziwnego, że mogę śmiało o sobie powiedzieć: jestem szczęśliwa.
Myślę, że nie jestem w tym zakresie żadnym szczególnym przypadkiem
