https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=x0vYRvQAYrE
Pojawiła się nagle i niespodziewanie, nieszukana i nieoczekiwana.
Widziałem ją już wcześniej i podziwiałem, pieściłem wzrokiem i chłonąłem węchem.
Rozbudziła me zmysły, ożywiając dawno uśpione marzenia i pragnienia.
Gdy tylko zapukała do mych drzwi wiedziałem, że ją wpuszczę… na zawsze.
Zaczarowała mnie uśmiechem i blaskiem brązowo-migdałowych oczu. Oszołomiony miłością, dziękuję Ci moje szczęście, że jesteś.