agamaz1 2013-11-03
Brawo Rozalko
Widzę, że sobie radzicie jakoś w to deszczowe popołudnie. Kupiliśmy teczkę żyrafki w Biedronce i Miłoszek dzisiaj też chętnie zasiadł do prac plastycznych. Ale smarowanie klejem pozostawił mi, bo nie lubi mieć kleistych paluszków.
A na ucho mi powiedział, że w przedszkolu jak pani nie widzi to oblizuje paluszki z kleju, bo mu się tak paskudnie kleją:( a ja nie pozwalam wycierać paluszków w ubranka...
Już nie wiem co lepsze??
jusiap 2013-11-04
żeby mojemu bratu się chciało jak Tobie Rozalko...
a on coraz mniej chce odrabiać lekcje :/ ehh
pauli89 2013-11-07
perfekcyjna :)