agamaz1 2013-11-25
Zakupy będą udane..
W piątek z Miłoszkiem jechałam po przedszkolu na zakupy i mówię mu po drodze, ze mamy kupić chlebek i mleczko. Weszlismy do sklepu, włożyłam do koszyka chleb, mleko i miałam zamiar wziac jeszcze kilka innych rzeczy, a Misiek mówi: "miały być dwie rzeczy. Są - są to idziemy do kasy" Typowy facet.
No i po zakupach:(