(6)
W ostatnim czasie mam mieszane uczucia co do gara...
Coraz bardziej pusto tu.
Ulubionych coraz mniej zagląda i ogólnie panuje jakaś dziwna atmosfera.
I muszę to w końcu wyrażnie napisać- (najwyżej niech się ktoś za te słowa obrazi) ale jak pierwsza nie napiszę to nie mam co liczyć na aktywność innych.
Zdaję sobie sprawę że nie zawsze jest czas czy chęć ALE....
To już nie ten sam bezinteresowny gar...
jusiap 2014-08-11
Izka Kochana pamiętaj że ja jestem zawsze :) choć czasem w opóźnieniem :**
Buziaczki :*
i ja mam takie odczucia.. ale cóż.
zrezygnować z gara nie będę i już :)
ci co nie zaglądają to ich sprawa. i oni się dziwią że ich nikt nie odwiedza.. hmmm...
aliento 2014-08-11
Hej Izuniu:) Pusto tu....moze dlatego,ze okres wakacyjny jest? :)
Ja zawsze do Was zagladam,jezeli tylko mam czas,zycze duzo pozytywnych emocji Tobie kochana:)
Pozdrawiam;D
anusiek 2014-08-11
Iza już od dawna tak jest...ja też dopóki pierwsza nie napisze to nie mam co liczyć że ktoś napisze...a nawet jak napisze do pewnych osób to one i tak nie zaglądają więc już to olałam totalnie!triche mnie to śmieszy bo na fb zaglądają,piszą jak gdyby nigdy nic a tu cisza...więc to jest najbardziej głupawe! Nie rozumiem takiego zachowania... ale już się nie przejmuje i Tobie Iza też radze bo szkoda zdrowia i nerwów... ja się nie spinam,wrzucam coś kiedy chce,zaglądam tam gdzie chce i kiedy chce...jak mam chęc to coś napisze i w nosie mam czy się ktoś pogniewa ze u jednych napisze "cześć" a u innych nic :)
Wiem,że już nigdy tu nie będzie tak jak kiedyś...
Pozdrowionka laski
jania81 2014-08-11
Witam wam kochani:)) u was tez tak gorąco.... czyli lato w pełni..pozdrawiam cieplutko:)
agapal 2014-08-11
To prawda o czym piszesz wyżej... wstawisz komentarz w ramach rewanżu otrzymasz i Ty... też mam takie odczucie.
Chyba,że to okres urlopowo - wakacyjny jest tego przyczyną
zobaczymy jak będzie jesienią gdy więcej czasu będzie się spędzać przed kompem..
jndiana 2014-08-12
Mnie tez coraz mniej ciągnie do gara...jakos tak odzwyczaiłam sie od regularnego wpadania tu i gdyby ni epradziadkowie, to nie wiem, czy bym tu wrzucała jeszcze fotki (paru znajomych mnie ostrzegało, ze to nierozsadne pokazywac publicznie swoje dzieci :( )
Ale z drugiej strony poznalam tu pare naprawde fajnych ludzi, miedzy innymi Was, wiec jak dłuzej mnie nie ma i tak zatesknie i wracam.
Nie wyobrazam sobie jednak tego, ze za pare lat stracimy całkowity kontakt i nie bedziemy wiedzieli co słychac u szkolnej Rozalki, i pozostałych zaprzyjaznionych dzieciaczków, jakos tak człowiek pokochał te garnkowe rodzinki (praktycznie tyle lat prawie codziennego ogladania robi swoje) wiec mam straszne obawy co do przyszłości... szkoda by było bardzo :( Chciałoby sie, chociaz raz na jakis czas obejrzec co słychac u dzieciaczków i ich rodziców...
I pisze to absolutnie szczerze...
Co do komentzrzy, to masz rację, i akurat wiem, ze i mnie ta sugestia dotyczy, ostatnio bardzo og...
jndiana 2014-08-12
ograniczyłam komentowanie z braku czasu, za co znów przpraszam :(
chciałam zablokowac komentowanie u mnie, zeby nikt ni e miał poczucia krzywdy, ale pradziadzius uwielbia wpisywac swoje słowo pod fotka, wiec ni emogłabym Mu tego odebrac ;)
Faktycznie i u nas wpisów corac mniej, kazdy liczy na wpis u siebie, a ze ja tak mało pisze , to i u mnie malusienko, oczywiscie poza paroma osobami, ktore zawsze pamietaja-m.in Ty :***
Za co dziekuje bardzo :*
jndiana 2014-08-12
W ogóle na garze jakos tak pusto, coraz mniej aktywnosci, Agusia ogłosiła, ze odchodzi :( Marta od Zuzi tez prawie milczy :( Kinia sie pojawiła, ale tez pewnie znow zamilczy... itd Stara ekipa tworzyła atmosfere, a teraz to juz nie to samo, ale wraz z czasem wszystko sie zmienia, moze to, ze nasze dzieci sa coraz starsze zajmuja coraz wiecej czasu, a robi im si e mniej zdjec, bo obiektywnie widac mniej zmian i skoków w rozwoju... hmmm nie wiem, zmiany beda postepowac dalej, ale mam ogromna nadzieje, ze kontakt- chocby raz na jakis czas pozostanie :***** ehhh :(
Ja w kazdym razie obiecuję oficjalnie, ze nie usune zdjęć i nie znikne z gara niespodziewanie i bez pożegnania... OBIECUJĘ!!!!
jndiana 2014-08-12
ale sie rozpisałam ...
Izuniu, ja ze swej strony przepraszam, za moja małą aktywność...
eeedith 2014-08-12
Oj co prawda to prawda. To juz nie ten sam gar. Ja faktycznie malo sie udzielam, ale z oglądaniem zawsze na bieżąco. Niestety na komcie czasu brak :( nawet wrzucajac fotki u siebie rzadko je podpisuje...
juz na pewno nigdy ten gar nie będzie taki sam jak kiedys.
koala1 2014-08-12
oj pusto w garze...Lato.lato wiec szkoda czasu na kompa pewnie...Sama zagladam mało.......mimo to miło czasem zagladnac BUZIAKI;)
agawa 2014-08-13
fakt kiedys to byl całkiem inny gar...teraz same zazdroski i ciagle ktos sie uzala ze nikt nic do nich nie pisze ale w sumie GAR nie jest naszym obowiązkiem tak?! kazdy ma wiele spraw do ogarnięcia....praca,dom rodzina,znajomi w realu...no i mamy lato komu sie chce Tu siedziec i gapić w ekran... mnie tez nikt prawie nie odwiedza ale mi to obojetne-wiem milo poczytac cudowne mile i pełne dobrych słów komentarzy przy kawie porannej.. ale ..to tylko życie które mknie za szybko.... Izunia na mnie sie nie gniewaj ja zawsze latem mało tu bywam...a z drugiej str atmosfera garnuszkowa ktora ostatnio sie wkradła jest niczym przypalona zupa..... buziaki i pozdrawiam Was dziewczynki *
bettter 2014-08-14
Izunia,a ja myślę,że nie warto zaprzątać sobie tym głowy.Kto chce ten pisze,a kto nie,to w nosie z nim ;)
