Toaścik...

Toaścik...

Kilka minut po północy...

Rozalka kładąc się spać stanowczo kazała obudzić się na fajerwerki.
Przed północą była wściekła że miałam czelność przyjść i ją budzić :)
\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"no kurde mama nie widzisz że śpię!\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"
po północy było dość głośno więc w końcu sama się obudziła i....miała pretensje że nie przyszłam obudzić ją na pokaz fajerwerków:)
Zrozum człowieku pięciolatkę...

beecia

beecia 2015-01-01

Wszystkiego co najlepsze na ten nowy rok :-) i może siostrzyczki dla Rozi ;-p

puszek

puszek 2015-01-01

ROZALINKA Z CHARAKTERKIEM

peppa

peppa 2015-01-01

Haha, przesłodka! :-)

agamaz1

agamaz1 2015-01-02

Dobre...
Słodka nasza pięciolatka:)

dodaj komentarz

kolejne >