Rozalka z naszym małym przyjacielem kocurkiem.
Kochany pieszczoszek wyrzucony przez kogoś z domu znalazł schronienie pod naszym blokiem.
Miał jedzonko i okienko otwarte do piwnicy.
Wczoraj udało mi się podarować mu nowy,ciepły dom :)
Przygarnęli go wspaniali ludzie.
Kotek po przejściach,z wybitymi przez człowieka ząbkami znalazł nowy dom. To jest dla mnie najwspanialszy prezent -świadomość że będzie mu dobrze,ciepło i będzie bezpieczny.
aliento 2015-12-15
Cudownie....ciesze sie,ze sa jeszcze tacy kochani ludzie o dobrym serduszku:)