[14200955]

Św. Katarzyna ze Sieny (ok. 1347-1380), włoska mistyczka i stygmatyczka, tercjarka dominikańska; doktor Kościoła; orędowniczka idei krucjaty, w 1939 ogłoszona patronką Włoch. Biczowała się trzy razy dziennie: raz za grzechy swoje, drugi raz: za grzechy cudze, trzeci raz za grzechy umarłych. Zaręczyła się w ekstazie z Jezusem (utrzymywała, że dostała od niego nawet ślubny pierścień), twierdziła, że zdarzało się jej pić mleko z piersi Maryi. Odegrała znaczącą rolę polityczną. Tak pisze o niej Rajmund z Kapui (jej spowiednik): "Byłem świadkiem jak została przekształcona w mężczyznę z małą bródką, a ta postać w którą została nagle przemieniona, była postacią samego Jezusa Chrystusa" [ 12 ]. A tak Piotr Skarga, dla zbudowania i zachęcenia wiernych do naśladownictwa w swych Żywotach świętych: "Żelaznego na gołym ciele pasa używała. Trzykroć się na dzień żelaznym łańcuszkiem, na wzór św. Dominika biczowała, tak, że krew z ramion ściekała na nogi... matka chcąc jednak nieco jej przerwać ostry żywot, wzięła ją ze sobą do cieplic; lecz ona tam w gorącą wodę siarczystą, czego nie widziała matka, kładła się i więcej ucierpiała, aniżeli od wszystkiego biczowania…". Kanonizowana w 1461 r., stała się jedną z najpopularniejszych świętych doby Renesansu włoskiego.

/

wpike

wpike 2011-04-10

orędowniczka krucjaty? no to miała się za co biczować ;)

henry

henry 2011-04-10

Bardzo ciekawa historia...świetnie zilustrowana..

balisto

balisto 2011-04-11

ja juz jej sladem nie pojde, troche skomplikowana ta cala historia, ale zdjecie ladnie zrobione

ana1945

ana1945 2011-04-11

A wystarczyło ją leczyć..........

sarna1

sarna1 2011-04-13

Szkoda że juz nie żyje , pobiczowała by sie za moje grzechy .

mleczko

mleczko 2011-04-26

Masochistka i tyle.... Bóg każe szanować swoje ciało ... Jeszcze jak ktoś chory i siebie krzywdzi to znieść idzie ... najgorsi byli "orędownicy krucjaty" co innych mordowali ... i torturowali ....

(komentarze wyłączone)