Stałam się szczęśliwą posiadaczką czterech rybek Garra rufa.
A oto kilka słów o tych niepozornych ale jakże pomocnych człowiekowi rybkach.
Gurra Rufa (brzana ssąca, Dr Fish) to malutka rybka, osiągająca od kilku do kilkunastu centymetrów długości, żyjąca w ciepłych wodach Azji. Na brzegach wód, w których bytują, powstały hotele i salony spa. Wystarczy, że wyczują martwy, zrogowaciały naskórek, zaraz zabierają się do uczty, pozostawiając skórę wolną od nieestetycznych zmian. Rybka ta nie posiada zębów. Ssie i ściera twardy naskórek, wywołując uczucie łaskotania. Efekt zabiegu można porównać do działania pumeksu. Zabieg ten jest bardzo przyjemny, a osoby wrażliwe na łaskotanie przyprawić może o napady gromkiego śmiechu. Rybki podpływają bowiem do człowieka bardzo chętnie i swoimi bezzębnymi pyszczkami podszczypują delikatnie skórę, obgryzając w ten sposób martwy naskórek. Jest to całkowicie bezbolesne, bowiem rybki działają bardzo delikatne. Szczypanie rybek przy okazji rewelacyjnie poprawia krążenie krwi w całym ciele, dając efekt bardzo delikatnego i przyjemnego masażu. Zabieg Fish Spa jest najdoskonalszym, najbezpieczniejszym i najdelikatniejszym, a przede wszystkim naturalnym sposobem na peeling stóp i dłoni. Dzięki niemu stopy stają się nie tylko ładniejsze, ale także zdrowsze, gładsze, mniej zmęczone i narażone na otarcia.
https://youtu.be/a12m-6DWbRc
dodane na fotoforum:
flossy 2011-08-01
Helenko...chetnie poddałabym się takiej terapii, chociaż w linku to wygląda na atak i wywołuje mieszane uczucia.....dziekuję za wyczerpujące i ciekawe informacje....miłego dnia ze słoneczkiem zyczę...takim jak u mnie:)
iza57 2011-08-01
Ciekawy opis i pożyteczna rybka...Twoje pięty będą gładkie:)Miłego wieczoru Helenko...Pozdrawiam:)
sejenia 2011-08-03
Na potrzeby domowego SPA trzeba by około 50 rybek (dla pielęgnacji rąk i nóg) i około 200 dla całego ciała (informacja znaleziona w necie).