tak też można:o)

tak też można:o)

Las Vegas założone zostało w 1905 roku, a w 1911 zyskało prawa miejskie. Było ono senną mieściną, która zawdzięczała swoje istnienie kolei Union Pacific. Przez lata całe nic nie wskazywało, że to właśnie miasto zostanie światową stolicą rozrywki ( i hazardu!), aliści pewien mafioso, niejaki Bugsy Siegel, zjechał tu z Nowego Jorku w latach czterdziestych zeszłego stulecia. Byl to Żyd z Brooklynu, rodzice zaś przypłynęli do Stanów z Podola (wtedy, rzecz jasna pod panowaniem Imperium Rosyjskiego). Bugsy byl facetem od mokrej roboty, ciężko mu było przebić się we włoskiej mafii. Władze usiłowały go raz czy drugi wsadzić za morderstwa, ale zawsze jakoś się wyślizgnął sprawiedliwości. Ponieważ jednak na wschodnim wybrzeżu polowanie na Bugsiego trwało- z przyzwoleniem mafii wyjechał na zachód. Wybudował ( także za pieniądze mafijne) pierwsze w Vegas kasyno, osławione Flamingo i czekał na morze pieniędzy. Tymczasem burze piaskowe, straszliwe susze i upały a przede wszystkim brak stałego szybkiego połączenia komunikacyjnego ( a co za tym idzie napływu ludzi) o mały włos nie zaprzepaściły pomysłu Bugsiego. Próbował on jeszcze raz z wielką pompą wypromować Flamingo, znowu skończyło się to spektakularną klapą. Mafia nowojorska nie wybaczyła Bugsiemu, że wcisnął pieniądze dosłownie w piasek- w do dziś niewyjaśnionych okolicznościach zastrzelony został w swoim własnym domu!
I tak oto marzenie mafiozo zrealizowało się już po jego śmierci.

https://www.youtube.com/watch?v=Mz2eVPux8RQ

halka

halka 2014-10-25

Bardzo interesująca historia.Znam Las Vegas jedynie z fotek ...myślę,że kiedyś tam zawitam.(tylko portfel zostawię w hotelu:)

dodaj komentarz

kolejne >