Atrakcje na otwarcie marketu...

tlenek 2010-03-07

Czy chodzi o postać na szczudłach?:)

skorp 2010-03-07

owszem...chodziła na tych szczudłach w tę i spowrotem i machała chorągiewką z nazwą marketu. Obserwowałam to dłuższą chwilę...nie zauważyłam żadnego sensu...

tlenek 2010-03-07

Ja widzę sens. Dostanie za to pare złotych, na pewno jej się przydadzą:)

skorp 2010-03-07

To i owszem, ale w środku była dziewczyna, która rozdawała balony...dzieci to bardziej kręci. A poza tym było raczej zimno i ludzie niespecjalnie zwracali uwagę na tę dziewczynę...:)

tlenek 2010-03-07

Ale jedna do rozdawania balonów wystarczy, dla tej był tylko etat na zewnątrz...:)

skorp 2010-03-07

Pewnie tak było...:)

skorp 2010-03-07

Bardzo sympatyczna dziewczyna nawiasem mówiąc:)

jokato 2010-03-07

czyli te atrakcje są wszędzie głupawe:)

skorp 2010-03-07

też mi się nie podoba...ale Tlenek ma rację...pewnie dziewczyna się ucieszyła z paru groszy...
Gorzej od niej wyglądał facet w sklepie z doniczkami i plastikowymi krzesłami ogrodowymi pod gołym niebem...Czerwony nos...grypa mur-beton. Też mi się nie wydawało, żeby był tak niezbędny. Przez szacunek dla jego pracy zajrzałam tam...tylko ja jedna:)

jokato 2010-03-07

Macie rację ale jak widzę np u nas ludzi jako łyżki czy widelce to mnie trafia:))) ale rzeczywiście to wszystko kwestia pieniędzy i nie do ludzi te żale:)))

mal24 2010-03-08

Chociaż życie to nie bajka
ciesz się nim każdego dnia
bo od Ciebie to zależy
jaki humor dzisiaj masz
ktoś Ci złego coś powiedział
odpuść i uśmiechnij się
kłody leżą pod nogami
może jutro będzie lżej
Sam stwórz z życia sobie bajkę
po to przecież rozum masz
mówisz że to ponad siły
uwierz w siebie radę dasz.

MIŁEGO 8 MARCA ŻYCZĘ :))***

mavoy 2010-03-08

Wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet,
szczęścia, zdrowia i spełnienia marzeń,
kwiatuszków, miłej zabawy i szampana.

skorp 2010-03-08

Dziękuję serdecznie za życzenia:)))

rantes 2010-03-08

Cóż, każdy ma taką pracę, jaką lubi lub może mieć. Nie mówię tego złośliwe - mnóstwo inteligentnych ludzi pracuje przy głupkowatych zajęciach, głupkowaci przy zupełnie do nich nie pasujących miejscach wymagających myślenia, czasami odpowiedni ludzie trafiają na odpowiednie miejsca... Takie jest życie, co nie znaczy, że takie być powinno. Do hipermarketów wszelkiej maści i tak nie chadzam, ale w sumie czy to dobrze? Inaczej nie będzie potrzebna pani na szczudłach, więc nie dorobi... Boże, jakie to wszystko jest skomplikowane...

skorp 2010-03-08

...każdy medal jednak ma dwie strony...kiedy zaczynam takie rozważania złożoność spraw w pewnym momencie mnie przerasta:)

tlenek 2010-03-09

Ale dlaczego? Na każdą rzecz, która nam się wydaje (bo nic nie jest rzeczywiste) można patrzeć z nieskończenie wielu punktów widzenia. Tak po prostu jest, nie ma co się dziwić , tylko tak właśnie patrzeć:)

skorp 2010-03-09

...najlepiej jednak nie robić tego publicznie...ludzie nie lubią takich, co mają wątpliwości... to tak przesuwa decyzje i komplikuje życie...

tlenek 2010-03-10

Jeśli się boisz komplikacji, jeśli Cię obchodzi, co myślą inni...:)

skorp 2010-03-10

:)) komplikacje, to moja specjalność:)
Chodziło mi o to, że ludzi drażni, kiedy ktoś wyciąga niewygodne aspekty zdawało by się oczywistych spraw, bo woleliby mieć sprawę szybciutko z głowy, a ktoś im to komplikuje.
Ale faktycznie..trzeba powolutku iść na odwyk od przejmowania się wszystkim, albo raczej wszystkimi:)