moja siostra powiedziała, że każdą kolejną "dziesiątkę" trzeba mierzyć nowym czasomierzem, no to mierzę :)
nowy czasomierz dostałem od siostry :)))
dostałem dużo smakołyków z Polski, żołądkowych i duchowych od przyjaciół z Polski, pewnie mi starczy do następnego zegarka :))) Tatiana zasiliła mnie również bieżącą prasą warszawską...
a "garkotłuki" zasilają mnie nowościami codziennie!!! :)))
katka12 2011-12-17
Elegancki prezent !
Re: Ja wszystko ostro doprawiam, musi być pikantne, uważam, ze pieprz nie jest niezdrowy w przeciwieństwie do soli, której unikam.
atiseti 2011-12-17
świetny prezent !!!!
coś w tym jest ..... ja też od któreś okrągłej dziesiątki dostaję zegarek ..... i to caraz bardziej "wypasiony" :))))) czyżby z wiekiem pojawiała się potrzeba mierzenia czasu coraz bardziej ekskluzywnym zegarkiem :))))
w tym roku sprawiłam sobie sama - zaległy i jestem nim zachwycona !!!!
więc do następnej dziesiątki - 100 lat !
mellow 2011-12-17
bourget, jestes normalna i w dodatku szczesliwa...bo..szczesliwi czasu nie licza... niepotrzebne im czasomierze...
henry 2011-12-17
ładny prezencik... zegarki lubie.. tlyko te lustra takie jakies wyraźne sie zrobiły.:)))
re - Cesaria byla w unas.. i jest lubiana.... ciekawa postac:)
pawola 2011-12-17
ja jestem ja bourget... szczęśliwa bez zegarka... ale lubię je tak jak henry... są poprostu ładne:)