https://www.youtube.com/watch?v=OysfjNesmDs
Druga piosenka z płyty "Debiut" wydanej w kwietniu 2008.
Tekst(napisany przez internautów):
Przodek zawsze zostaje w tyle
(o ile się nie mylę).
Choćbyś fedrował bardzo powoli
i nawet wbrew twej woli,
przodek się z tyłu wiecznie plącze
jak bardzo wolne, stare łącze.
Odciska ślady na chodniku
rozfedrowanym przez górników.
Jak stwór pradawny, kopalniany
pokaleczone leczy rany,
wygasza światła w korytarzach,
głos każdy z przodu w tył powtarza:
że nawet z drugiej lochu strony
wykolejają się wagony!
A czarne skały wietrzą spisek
i sypią węgiel do kołysek,
które zrzucają go po chwili
by w wielkim piecu go spalili
i sprowadzili go do zera.
Tak przodek niknie i umiera.
zbek68 2011-10-29
przodek jest zawsze z przodu na kopalni. Wiem -bo robiłem. Przodkowie są z tylu , bo to przeszłość. Jak w nauce zegara;)
(komentarze wyłączone)