...

...

w jednym z pomieszczeń podzamcza natknęliśmy sie na przygotowania do weselnego bankietu
tu mała dygresja,otóż irlandzie \"imprezy weselne\" diametralnie różnią sie od polskich
goście zostana poproszeni na coś w rodzaju \"obiado-kolacji\" gdzie z menu będa mogli wybrać potrawy typu:starter,danie główne,deser + butelka wina
po posiłku,wszyscy udadzą sie do baru gdzie moga wypić JEDNEGO drinka za zdrowie Młodej Pary
i to wszystko !!!
oczywiście impreza weselna bedzie trwała do północy ale za wszystkie pozostałe \"jadła i napitki\" goście muszą zapłacić ze swej kieszeni...
gdy opowiadam irlandczykom jak to wyglada w Polsce...nie chcą uwierzyć ! ; )))

gosku

gosku 2014-08-26

....tak ...na podobnym bylam w Anglii,
gdzie po polnocy jeszcze wiecej gosci zjechalo ale za drinki tez sami juz placili ....

kropka7

kropka7 2014-08-26

A nam zapewne trudno uwierzyć w taką "gościnność"
.... ale co kraj to obyczaj i dobrze, że jest różnie,
jednak wolę nasze wesela i inne imprezy :)

astra40

astra40 2014-08-26

I ta tradycja bardzo mi się podoba:))) Jestem za.....

henry

henry 2014-08-26

irlandczycy a jak szkoci... oszczędni......a raczej skąpi.:)

alicja13

alicja13 2014-08-26

Wciaz mysle, ze i Polacy pojda po rozum do glowy odnosnie tej rozrzutnosci ale tacy ja sa i niech takimi zostana.
Ze mnie tez tych nawykow nie wyplemi nikt..

aniakov

aniakov 2014-08-27

Trzebabylo sie jeszcze na impreze wsliznac ;)

dodaj komentarz

kolejne >