oprócz fotek,pamiątek,gadget,ów przywiozła też Basia kilka ciekawostek kulinarnych...
te dwie są, jak dla mnie, najbardziej egzotyczne smakowo
to rodzaj tajskich \"snack,o-słodyczy\"
te zawijane to,prawdopodobnie,kawałki ryżowego ciasta kandyzowanego miodem
natomiast zielone i brązowe piramidki to...pojęcia nie mam \"co to\" ; )
w ich smaku można doszukać się sezamu i...\"czegoś jeszcze\"...
wszystkie te \"indywiduła\" smakują znakomicie dlatego za chwilkę...będą historią ; )))
słodkiego wieczorku !! : ))))
babcia1 2015-05-27
W tych piramidkach to chyba sosiki są ?
reni1 2015-05-27
super lakocie..tez kiedys je podjadalam..czasem ktoras z dziewczyn przywozilado restauracji roznosci z Tajlandii jak byla u rodzinki...inne to zawsze w smaku bylo...nie wszystko dobre..ale probowac warto:)
henry 2015-05-27
Takie ciekawostki to ja bardzo lubie.. na te piramidki bym sie od razu rzuciła!!!
Dobrej nocy Radku:)
alicja13 2015-05-27
Ale Ty masz ta swoja Basie, nawiozla zamast sama to spalaszowac.
Miala okazje wiele zobaczyc i posmakowac bo tam gdzie turysci to i wsio.
Moja Sap przywozi glownie smierdzoac, suszona rybe, chili - suszone i inne tamtejsze przyprawy, ktorych nawet Busse nie potrafi zasmakowac, Ja sprobowalam rac ciut salatki to i whisky mi przez godzine nie pomoglo wrocic do normy.
Szkoda bo to wszystko dobre na trawienie, moja strata,
A co do Basinych to te z sezamem bym sprobowala ale pewnie po niczym juz ani sladu..
Pokaze Sab, dalej nie przychodzi, uczy sie dalej, jak jej sie uda to juz sama bedzie do mnie zajezdzac, oby szybko.
Sciskam Was
PS, Napisz prosze jak Basi ogolne wrazenia, czy to byla jej wymarzona podroz? Troche przesadzialm, bez Ciebie byc nie mogla.
gosku 2015-05-31
ciekawie to wyglada ...a jak smakuje ??