dosłownie "przed chwilą" wróciliśmy z miasteczka Cashel...
...pojechaliśmy tam aby zobaczyć najsłynniejszy,irlandzki zamek "Rock of Cashel"
więcej fotek zapodam gdy ukończę "mini-relację" z wczorajszego ,"górskiego łażenia"...
wciąż je czuję "w nogach i w...wiecie czym jeszcze ; )))
...popołudniowo pozdrawiam !!! : )