po śniadanku,obiecany "marsz w miasto"...
...plan jest taki:
obejdziemy zatokę,połazimy trochę po ulicach,dojdziemy do pomnika Merliona i wrócimy do hotelu z drugiej strony
...tan kawałek do pierwszych wieżowców przejdźmy jak najszybciej
zanim słońce sie z nami rozprawi ; ))
...nocki dobrej na dziś !!! : )