...dopóki topór nas nie rozłączy...

...dopóki topór nas nie rozłączy...

Ty liściasty...
Ja iglasta...
Jestem ze wsi...
A Ty z miasta...
Ty na zimę gubisz liście...
Ja mam igieł pełne kiście...
Jesteś grabem?...
A ja sosną...
Jakie dzieci z nas wyrosną...?